poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Ćwiczenia z Logopedą

Manipulowanie kostką, czyli jak oszukiwania Tomek nauczył się sam :)




"Ogórek, ogórek, ogórek"...  - ach te piosenki


"Paweł i Łukasz" Układanie historyjek obrazkowych


... i jak tu nie być dumnym z takiego Ludka.

czwartek, 18 kwietnia 2013

Samodzielne ćwiczenia logopedyczne Tomka :)

.... dedykujemy Pani Oli :)


Tomasz potrafi zaskakiwać, w ostatni czwartek miałam problem, żeby wyciągnąć Tomka z przedszkola /jak zwykle spodobała mu się jakaś zabawka/, ponieważ chłopcy stali już w kurtkach przy drzwiach obiecałam Tomkowi, że w domu dostanie komputer. Jak wiadomo od 2 tygodni jesteśmy na "detoksie" od telewizora, komputera, więc jak tylko usłyszał, że dostanie komputer jak na skrzydłach wybiegł z przedszkola. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że zapomni zanim dojedziemy do domu, ale nie... ledwo dojechaliśmy Tomek z uśmiechem na ustach powiedział .... mama da komputer...., no cóż nie miałam wyjścia, ale powiedziałam, że najpierw poćwiczymy sylaby i rzeczowniki 4 części, a potem w nagrodę dostanie komputer.
Nie minęła chwilka, a  słyszałam z góry włączony magnetofon i Tomka powtarzającego sylaby i rzeczowniki.

Dowód poniżej.











Niesłychane jest to, że Tomasz sam wszystko znalazł, włączył 1 część i z książeczką powtarzał. Jak się skończyła pierwsza część chował i brał następną, nawet jak ja go nie pilnowałam i poszłam robić obiadek.
Kiedy skończył powtarzać czwartą część, wyłączył magnetofon, schował książeczki i płyty, przyszedł do mnie i powiedział ... mama da komputer... i dostał i był najszczęśliwszy na świecie !
Jestem bardzo dumna z mojego Deszczowego Ludka :) !

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Piosenka o myciu zębów .....

Poniżej coś na poprawę humoru, w ten piękny słoneczny PONIEDZIAŁEK :). 

Śpiewanie piosenek, to dla Tomka łatwizna, szybko zapamiętuje melodie i słowa. Ponieważ jesteśmy na detoksie od telewizji, Tomek w sobotę dorwał radio z cd, a tam kolędy Natalii Kukulskiej. Tomkowi ewidentnie brakuje dźwięków, więc włączał i słuchał kolęd, po czym po południu, gdy już nie było radia z cd, śpiewał nam kolędy :). Wszystko fajnie, ale kolędy w połowie kwietnia, jakoś tak dziwnie się ich słuchało. Kolęd nie udało mi się nagrać, ale na poprawę humoru w poniedziałek mamy dla Was higieniczną piosenkę o myciu zębów, w wykonaniu Tomka, który właśnie wyszedł z wanny :).




środa, 10 kwietnia 2013

Tęsknota za wiosną i ... "telewizyjny detoks" :-)

Nigdy nie sądziłam, że z takim utęsknieniem będę czekała na wiosnę, ale nie tylko ja..... najbardziej moi chłopcy, Tomasz do tego stopnia ma już dość siedzenia w domu, że ucieka nagminnie z domu na podwórko. 
Robi to bardzo sprytnie, bo wie, że mu nie wolno, dlatego też czeka i gdy tylko zostanie przez chwilę sam w pokoju otwiera drzwi tarasowe i w te pędy na huśtawkę czy zjeżdżalnie. Wszystko fajnie, tylko upałów nie ma, a Tomek biegnie  w samych skarpetkach i cienkiej bluzce. Siada na huśtawce i chce się huśtać, raz zjechał na zjeżdżalni, na której było jeszcze trochę śniegu, ale wcale mu to nie przeszkadzało :). Niby długo tam nie jest, bo zaraz zabieram uciekiniera do domu, ale na efekty ucieczki, nie trzeba długo czekać. Natomiast kiedy wychodzimy na podwórko szybko marznie i po ok 40 minut chce wracać do domu, by za jakiś czas znowu uciec na huśtawki. Taka przekora z tego mojego Deszczowego Ludka :). 
W domu nudzi się już strasznie, cała trójka nie wie już czego chce, w co się bawić ..... a tu jeszcze jesteśmy na "telewizyjnym detoksie" ze względu na Tomka i nie ma telewizji. Gdyby chociaż było cieplej cały czas siedzieliby na podwórku, a tak bliźniaki chodzą i mówią "mamo nudzi nam się....", Tomek ciąga mnie do puzzli, gramy w gry, układa obrazki z patyków, czytamy książki i robimy z Tomkiem ćwiczenia logopedyczne, których chłopcy w odróżnieniu od Tomka strasznie nie lubią. 


"Telewizyjny detoks" :)))


Co z tym "telewizyjnym detoksem" trwa już szósty dzień polega na tym, że Tomek nie ogląda wcale telewizji,   w zeszły czwartek po rozmowie z Tomka terapeutką Panią Magdą podjęłyśmy decyzję, że trzeba zupełnie wyłączyć telewizor, żeby Tomek go nie oglądał. Tomek bajki oglądał zawsze, jeszcze rok temu dużo więcej niż teraz i wówczas nie obserwowałam ich negatywnego wpływu. Wręcz przeciwnie wydaje mi się , że dzięki niektórym z nich ( np. serii " Mądry Maluch") Tomasz dużo się nauczył. Niestety od niedawna Tomek stał się bardzo pobudzony, często się wyłączał, nagminnie powtarzał dialogi czy piosenki z bajek nie zważając na to, co się do niego mówi. Dlatego też żeby wyciągnąć go z tego stanu wyłączyliśmy telewizor. Szczerze mówiąc nastawiałam się na czarną rozpacz, bunt, agresje, ze strony Tomka, no bo jak to ... nie ma bajki...? 
Kiedy w czwartek przyjechaliśmy po przedszkolu do domu, poszłam szybciutko i wyłączyłam telewizor z prądu, kabel zwiesiłam wysoko, zeby nie mógł włączyć, kiedy przyszedł do  mnie i poprosił o bajkę powiedziałam, że telewizor nie działa, zepsuł się, na co Tomek ... "kupimy baterie". Zrobił jedną z tych swoich smutnych minek jakby zaraz miał zacząć płakać, ja potwierdziłam, że nie działa i zepsuty. Na co Tomek patrzy na mnie i mówi... "mama zrobi kawe i poukładamy puzle". Od tego czasu dużo chętniej gra w różne gry, układamy układanki, bawi się torami i wykonuje ćwiczenia logopedyczne. Teraz myśle, że to była bardzo dobra decyzja, choć nie ukrywam, że mi jako matce 3 chłopców nie jest łatwo. Do tej pory zimą przez ok 1,5-2 godzin oglądali bajki mogłam coś zrobić w domu, a tak dopóki nie pójdą spać nie mam chwili wolnego na inne prace. Najlepsze jest zasypianie, najpierw czytam książki przez 1,5 godziny, jak to ich nie uśpi zaczynam śpiewać kołysanki, a ponieważ śpiew nie jest moją mocną stroną, bliźniaki szybko zasypiają, a Tomek, albo śpiewa ze mną, albo mówi .... już starczy tych kołysanek :), po czym pogłaskany po głowie zasypia :)))). 

Tomek podczas zabawy
skupiony i skoncentrowany !







Ulubiona zabawa TORAMI !

Tomasz potrafi juz sam zbudować tory i bawi się jeżdżąc po nich Lokomotywą z wagonikami :).
Oczywiście ulubiona postać bajkowa, to lokomotywy z bajki "Tomek i Przyjaciele"!


wtorek, 2 kwietnia 2013

2 kwietnia ...... na niebiesko dla autyzmu

2 kwietnia Światowy Dzień Wiedzy

 Na Temat Autyzmu

 


Dzięki takim inicjatywom coraz więcej osób choć zna termin AUTYZM.
Mam nadzieję, że propagowanie wiedzy na temat tej nieuleczalnej choroby sprawi, że naszym dzieciom i nam kiedyś będzie żyło się lepiej!
Tego sobie i Wam wszystkim życzymy! 
Kasia i Tomek 

W tym roku do akcji włączył się również Wrocław i w dniach 2 i 3 kwietnia Stadion będzie świecił na niebiesko!